czwartek, 10 stycznia 2013

Gala finałowa

Wspomnienia z gali
Co to było, co się działo?! Teoretycznie wyniki metamorfoz poznaliśmy już 15 grudnia,
a jednak nie zabrakło niespodzianek i wzruszeń. I mimo, iż na scenie działo się bardzo dużo, najlepsze rzeczy są zawsze niewidoczne dla oczu. W garderobach kabaret! Powstało parę unikalnych sloganów, wiele śmiechu, zabawa wyśmienita!
Ale o gali samej słów parę wypada. Napracowałyśmy się sporo, by dopiąć wszystko do końca. Wiadomo, jakieś niedociągnięcia zawsze się zdarzają, i nasza impreza kilka wpadek zaliczyła. Niemniej jednak gościom się podobało, a co niektórzy byli nawet pod wielkim wrażeniemJ.
Oczywiście, jeśli robimy wielkie show nie mogło zabraknąć naszej wspanialej Oli, Aleksandra Matusiak. Jak zawsze spisała się na medal! Znam tylko jedną jedyną Oleńkę, która w taki sposób potrafi porwać publiczność.
Doskonale spisali się prowadzący, nasza prezes Dorota Haładyn oraz Roman Awiński. Najlepszy duet do prowadzenia wszelkich imprez! Był również znany zielonogórski kabaret SŁUCHAJCIE.
Nie zabrakło tańca w różnych odsłonach. Wspaniała para, wice mistrzowie Polski w swojej kategorii, Jan Nowak i Zofia Hasik. Wystąpili także tancerze ze Studia Tańca Magic. A kiedy Andrzej Mącznik ze swoją magiczną partnerka Emilią Kusznir tańczyli dla nas (Członkiń Stowarzyszenia Babska Agencja Rozwoju), oj niejednemu panu zrobiło się gorąco.
Ale, ale... na scenie nie mogło zabraknąć współpracujących i wspierających nas od początku tancerzy Studia Tańca The Motion. Perfekcyjnie przygotowane pokazy windowania oglądała z zapartym tchem. Nie wspomnę już, jak wielkim wsparciem służyli nam za kulisami.
Po prostu DZIĘKUJĘ!
Najważniejsze jednak były przecież nasze drogie Panie! To był Ich dzień. I muszę to wyznać, wszystkie wyglądały wprost obłędnie! Podczas prezentacji uczestniczek można było porównać, jakie zaszły w nich zmiany (w tle wyświetlane były zdjęcia robione na początku warsztatów). Poza naszą wspaniałą finałową piątką: Basią, Gosią, Anią, Marią i Iwonką oraz dwoma specjalnymi nagrodami od Mai Geber, Małgosi i Doroty, każda
z Pań dostała upominek. Zresztą wszystkie Panie wygrały znajdując w sobie odwagę, by zgłosić się do metamorfoz i zrobić coś dla siebie.
Dodatkową atrakcją gali były wybory spośród finalistek pierwszej Pani tego wieczoru. Jury jednogłośnie wybrało Barbarę Bachman- Sztuczkę. Gratulujemy po raz wtóry! Ale gratulujemy też wszystkim Paniom, bo każda z Nich zasłużyła! W każdej z uczestniczek zaszła jakaś zmiana, czy to większa, czy mniejsza. A dzięki naszym wspaniałym Paniom i w nas zaszły zmiany.
I oczywiście nigdy za dużo podziękowań. I z tego miejsca wszystkie my- Agentki chcemy raz jeszcze podziękować wszystkim darczyńcom, za to, że nas wsparli, że nie bali się tego, chwilami szalonego, pomysłu.

Wielkie ukłony dla:
- Stowarzyszenia Moje Miasto (Oni są z nami od dawna i trochę już wiedzą, jakie potrafimy siać zamieszanieJ );
- Wydawnictwa Majus (wspaniali ludzie, którzy pomogli nam w niejednej opresji);
- Zielonogórskiemu Klubowi Fantastyki Ad Astra (to dzięki Ich uprzejmości mogliśmy spotykać się w tak wspaniałym miejscu, jakim jest Zaułek Artystów);
- Zielonogórskiej Grupie Fotograficznej ( a w szczególności Tomaszowi Dominiakowi, który były z nami od pierwszego warsztatu);
- Studiu Tańca The Motion (służyli nam pomocna dłonią w każdej chwili, dali naszym Paniom wspaniale wskazówki i dobrą zabawę; i najgoręcej w tym miejscu dziękujemy Jakubowi Glapińskiemu, którego fantazja i pomysłowość jest po prostu genialna);
- naszej wspanialej Pani Dyrektor Marii Raszka (cudowności tej Kobiety nie oddadzą żadne słowa!);
- Zielonogórskiemu Ośrodkowi Kultury (bo wspierają nas i trzymają za nas kciuki);
- Stowarzyszeniu Autorów ZAIKS (to, co zrobili dla nas w gigantycznym tempie dowodzi tylko, że wszędzie są dobrzy ludzie, którzy przejmują się losem innych);
- Zielonogórskiej Palmiarni (ugościli naszą galą, dzięki Nim mogliśmy spotkać się w tak cudownym miejscu);
- Firmie Kosmetycznej Oriflame (poza nagrodami dla Pań służyli nam wsparciem i pomocą techniczną, jak i doszkalaniem nas samych);
- Studiu Solan (wspaniała Pani Joasia, która pokazała nam drogę do zdrowego życia);
- Sklepowi Obuwniczemu Benefactor (nie tylko finalistki zostały obdarowane butami, wszystkie Panie z projektu dostały upominek, a dla Pani Karoliny po stokroć dzięki
za niedzielne przedpołudnie);
- Mai Pawłowskiej- Geber (bo nie tylko znalazła dla nas czas, ale wspaniałomyślnie ufundowała dwie dodatkowe nagrody);
- naszym wspaniałym Kamili Zubaszewskiej i Ewie Lindenberg (które czarowały na naszych głowach te wszystkie wspaniałości, jak wisienka na torcie);
- Sklepowi Odzieżowemu Moda Damska (kochana Izunia, która po raz kolejny nie bała się
z nami współpracować, i która ubrała wiele z nas, byśmy tak wspaniale się prezentowały);
- Sklepowi Margot Collection (nieocenione rady Pani Gosi wiele z nas zapamięta do końca życia):
- Sklepowi Odzieżowemu Styl wg Alicji (zawsze witała nas z uśmiechem i nigdy nic nie stanowiło dla Niej problemu);
- Sklepowi Odzieżowemu Natasha (wspaniała ciepła osoba z sercem na dłoni);
- Sklepowi Odzieżowemu Vestito (Pani Lidka to potrafi postawić na swoim);
- Salonowi Kosmetyczno- Fryzjerskiemu Styl wg Kobiety (za zapał i pracę do ostatniej minuty, a szczególnie Adrianowi Arkada, który chętnie poprze nasze dalsze inicjatywy);
- Kwiaciarni „Maciejka” (za wspaniałą oprawę wizualną);
- Salonowi Kosmetyczno- Fryzjerskiemu DORIS (za przytulenie nas do siebie, dobre słowo
i wspaniałą atmosferę, że nie chciało się wracać do domu);
- Hurtowni Oświetleniowej Blech (za wkład w scenariusz gali);
- Piekarni- Cukierni Grono (za to, że z nami byli);
- gorące podziękowania dla Pani Wi-ce Prezydent Wiolety Haręźlak za zainteresowanie
i objęcie nas honorowym patronatem;
- Senatorowi Robertowi Dowhanowi za to, że los kobiet nie jest mu obojętny, a także asystentce Pana Senatora- Małgorzacie Dobrowolskiej za wszystko, co dla nas zrobiła.

Dziękujemy również Oli Matusiak za to, że zawsze jest, kiedy jest potrzebna;
Andrzejowi Mącznikowi za to, że dla nas tańczył. A także wszystkim osobą, które choć
w drobny sposób przyłożyły się do powstania Zielonogórskich Metamorfoz!

I choć na samym końcu, to jednak największe i najgorętsze podziękowania kieruję do Małgosi Myćka! Za to, że Twoja głowa pełna jest szalonych pomysłów. Za to, że nie poddajesz się i nie pozwalasz na to innym. Za to, że jesteś mi wsparciem bez względu na porę. Po prostu za to, że jesteś!!!

Z pozdrowieniami dla Wszystkich i zaproszeniem do nas na środowe spotkania
- Dorota A.B.

Wystąpiły jakieś problemy na stronie. Jak tylko uda się załatować zdjęcia, zostaną pokazane.
Fotorelacja już wkrótce!